Jesienne tournée promujące album COMPOSITES
Warszawska Opera Kameralna zaprasza na wyjątkowe koncerty w ramach jesiennego tournée z Leszkiem Możdżerem i Orkiestrą Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej MACV z gościnnym udziałem multiperkusjonistki Patrycji Betley, promującegowspólny album „Composites”.
Album „Composites” przybrał wystawną formę numerowanego boksu, zawierającego kolorową płytę winylową (tzw. splatter), kasetę magnetofonową, czterojęzyczny, ilustrowany booklet oraz podpisany przez artystę certyfikat autentyczności.
Wydawnictwo jest dostępne wyłącznie za pośrednictwem strony internetowej Warszawskiej Opery Kameralnej (www.operakameralna.pl) i wraz z płytą CD oraz błękitnym winylem będzie do nabycia podczas nadchodzącego koncertu w Bielsko-Białej (29 listopada, Cavatina Hall).
Nowa muzyka Możdżera – utrzymana w eklektycznym i wirtuozerskim stylu – jest owocem eksperymentu. Cztery z sześciu utworów to – według słów autora – „kompozyty”, których partytury zostały dopisane do wyimprowizowanych wcześniej partii fortepianu. Nuty pozostałych utworów („Ballad for Lars” z dedykacją dla szwedzkiego kontrabasisty Larsa Danielssona oraz liryczna „Natalladia”) Możdżer spisał w „klasycznej” kolejności. W nagraniach wzięła również udział mistrzyni instrumentów perkusyjnych Patrycja Betley, która będzie gościem specjalnym koncertów.
Leszek Możdżer: „To próba uchwycenia przepływu improwizującej świadomości. Dzięki temu, że rdzeń muzycznej narracji nie jest wynikiem intelektualnych rozważań, tylko wychodzi bezpośrednio z ciała, całość brzmi bardzo organicznie i naturalnie, pomimo tego, że wcale nie jest prosta. Zaś muzycy orkiestry, grając na instrumentach dawnych, wchodzą do pewnego rodzaju niszy. Definiują się jako muzycy alternatywni w stosunku do masowo odbieranej symfoniki”
Alicja Węgorzewska, dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej i inicjatorka projektu: „Jedynym torem, którym podąża twórczość Leszka, jest jego własna wyobraźnia. To granice tejże wyobraźni są granicami zarówno formalnymi, jak i stylistycznymi jego dzieła. Możdżer to znak jakości. Coś, co sprawia, że biorąc do ręki dzieło sygnowane tym znakiem, wiemy, że dotkniemy sztuki.”
Jacek Hawryluk, dziennikarz Programu II Polskiego Radia: „To utwory utrzymane w świetnie rozpoznawalnym stylu Możdżera, który tym razem miał do dyspozycji inny instrument. A dokładnie -inne instrumenty. Ani jazz, ani muzyka dawna. Czyli co? Proszę posłuchać.”
Poprzedzając jesienną trasę koncertową, w październiku do sklepów trafi album na błękitnej płycie winylowej i płycie kompaktowej. Utwory z albumu „Composites” znajdą się również w serwisach streamingowych.